Forum Viatoris

Nepal 2023
cz. I

Copyright (c) 2023 by Radosław Botev

<<<<<<----- Wróć do początku relacji z podróży do Azji Południowej

Przylot do Katmandu i pierwsze wrażenia

Thamel, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław BotevNa międzynarodowym lotnisku Tribhuvan w Katmandu czekała na mnie przykra niespodzianka - mój bagaż nie dotarł do Nepalu i utknął gdzieś w Delhi. Później okazało się, że jeszcze poprzedniej nocy próbował się ze mną skontaktować przedstawiciel LOT-u w Indiach - dzwonił do mnie przez aplikację WhatsApp, tyle tylko, że ja nie miałem w Indiach Internetu. Podobno LOT oczekiwał ode mnie odbioru bagażu w Delhi, mimo że ten nadany był na jednej rezerwacji bezpośrednio do Katmandu! Zdaniem przedstawiciela linii nie można było przekazać bagażu indyjskiej Vistarze, bo nie byłem odprawiony na ich lot (rzeczywiście nie dostałem karty pokładowej na drugi segment lotu na warszawskim Okęciu i odprawiłem się dopiero zgłaszając się na lot Vistary w Delhi). Jest to jednak totalna bzdura - linia lotnicza miała obowiązek przekazać bagaż, bo przecież - teoretycznie - nie musiałem mieć wcale wizy do Indii i mogłem sobie czekać w strefie tranzytowej na lotnisku. Ktoś tu ewidentnie nawalił.

Zgłosiłem brak bagażu i udałem się taksówką prosto do hotelu Backpackers Inn w dzielnicy Thamel, gdzie miałem rezerwację na trzy noce - tyle zamierzałem spędzić w Katmandu... i tyle aż potrzebowały linie lotnicze na dostarczenie mi bagażu do hotelu.

Thamel, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław BotevByło już późne popołudnie, kiedy wyszedłem na miasto - tego dnia czasu starczyło zatem tylko na pierwsze wrażenia. Thamel obejmuje północny skraj starego miasta w Katmandu - labiryntu wąskich krętych uliczek pośród mniej lub bardziej zadbanych budynków. Z ulgą zauważyłem, że w Katmandu jest chłodniej niż w Delhi - położenie miasta w przedhimalajskiej kotlinie sprawia, że nawet latem nie odczuwa się tu upału.

Katmandu jest też bardzo turystycznym miejscem - na każdym kroku widać tu szyldy hoteli, restauracji, kantorów wymiany walut, sklepów z pamiątkami... Nie ma się chyba czemu dziwić, skoro stolica kraju to brama wjazdowa do kraju, będącego mekką miłośników górskiego trekkingu. W tym momencie pożałowałem, że mój plan podróży zakładał pobyt w samym tylko Katmandu i okolicach - nepalska stolica to najwyraźniej tylko przedsmak przygody, jaka na turystów czeka w tym kraju. No, cóż - może następnym razem.

Katmandu - stare miasto

Plac Asan, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław BotevCzas na eksplorowanie tutejszej starówki nadszedł dopiero kolejnego dnia rano. Spacer rozpocząłem na placu Asan, już w obrębie właściwego starego miasta. Na placu natknąłem się na pierwsze hinduistyczne świątynie - Annapurny i Ganesza. Później okazało się, że cała starówka Katmandu obfituje właśnie w takie budowle - świątynie hinduistycznych bóstw i buddyjskie stupy stoją tu praktycznie na każdym rogu. Po całej dzielnicy snuje się przez to woń kadzideł palonych u wejścia przez wiernych.

Na ulicach roi się od rowerowych ryksz, ale też i niestety od czasu do czasu przez tłum przechodniów przeciska się samochód osobowy. Widocznie musi upłynąć jeszcze trochę czasu, zanim Nepalczycy zrozumieją, że labirynt wąskich uliczek dobrze by było jednak zamknąć dla ruchu samochodów.

W galerii poniżej zamieszczam garść zdjęć z katmandzkiej starówki, w tym z przydrożnych świątyń.

Galeria zdjęć - Stare miasto w Katmandu
(kliknij, żeby powiększyć)

Stare Miasto, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Stare Miasto, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Stare Miasto, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Stare Miasto, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Podwórze, Stare Miasto w Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław BotevTo, co jednak najbardziej urzekło mnie w Starym Katmandu, to jednak nie ulice i nawet nie place ze świątyniami, ale zwykłe podwórza. Niejednokrotnie zdarzało się, że błądząc labiryntem uliczek przechodziłem przez jakąś niewielką bramę, czy wręcz drzwi i dostawałem się w ten sposób na małe, urokliwe podwóreczko między starymi kamienicami, którego centralnym punktem zwykle była jakaś niewielka hinduistyczna kapliczka lub malowana na śnieżnobiało mała buddyjska stupa.

Właściwie to jeżeli dobrze się na tym zastanowić, to koncepcja taka nie jest nam zupełnie obca. Równie dobrze można by przecież zachwycać się starymi podwórkami choćby na warszawskiej Pradze, gdzie między kamienicami także ukryte bywają chrześcijańskie kapliczki. Niemniej i tak odkrywanie nieznanych zakamarków starej dzielnicy Katmandu sprawia zachodniemu turyście nielada przyjemność.

Plac Durbar w Katmandu

Plac Durbar, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław BotevSercem starego miasta Katmandu jest wpisany na listę światowego dziedzictwa plac Durbar, czyli inaczej plac Królewski (nazwy tej nie zmieniono, mimo że w 2008 roku Nepal przestał był królestwem). Znajduje się tu szereg świątyń hinduistycznych bóstw, a także dawny pałac królewski.
Plac przyszło mi zwiedzać w monsunowym deszczu - o w czasie mojej ostatniej podróży po regionie zasadniczo udało mi się uniknąć deszczu w północnych Indiach, o tyle tu, w Nepalu, padało prawie cały czas mojego pobytu. Ale cóż - mogę sobie pozwolić na wyjazd jedynie w miesiącach letnich, a to tutaj pora deszczowa.

Spacerując między zabytkami placu Durbar nie mogłem nie zauważyć, że niektóre budynki zasłonięte były rusztowaniami - to pozostałość po silnym trzęsieniu ziemi, które nawiedziło Nepal w 2015 roku. Zniszczeniu uległo wówczas także i wiele zabytków Katmandu - niektóre dziś do dziś są w odbudowie. Trzeba jednak przyznać, że poza Durbarem miasto niemal zupełnie podniosło się już po tej tragedii, a większość budynków odbudowano i odremontowano.

Kumari Ghar, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław BotevSpośród zlokalizowanych przy placu budowli szczególne wrażenie zrobił na mnie Kumari Ghar - siedziba Kumari Dewi - żyjącej bogini. Kumari to dziewczynka, uważana za wcielenie bogini Taledźu, wybierana w skomplikowanej procedurze w wieku około pięciu lat. Pozostaje ona wcieleniem bogini do czasu pierwszej miesiączki, kiedy to uznaje się, że bogini przeszła do ciała innej dziewczynki, którą należy odnaleźć.

Kumari czasem pokazuje się turystom w pałacowym oknie, jednak nie tym razem. Mnie zresztą znacznie bardziej niż ten zupełnie niezrozumiały dla mnie kult interesowała architektura samego budynku, a szczególnie rzeźbione, drewniane kolumny i okna wokół głównego podwórza Kumari Ghar.

Na placu Durbar wejść można jeszcze do kilku świątyń - żadna jednak szczególnie mnie nie interesowała, a niektóre wręcz były zupełnie puste, jeśli nie liczyć małego ołtarzyka. Za to na zewnątrz, na samym placu znajduje się wielka płaskorzeźba Bhajrawy, przy której Nepalczycy modlą się i palą kadzidła (pierwsze zdjęcie w galerii poniżej).

Galeria zdjęć - Plac Durbar w Katmandu
(kliknij, żeby powiększyć)

Plac Durbar, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Plac Durbar, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Plac Durbar, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Plac Durbar, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Katmandczycy

Sprzedawca żywności na ulicach Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław BotevSpacer ulicami Katmandu potrafi naprawdę wciągnąć i jest to też idealna okazja nie tylko do podziwiania tutejszej architektury, ale też i do podpatrywania życia mieszkańców miasta. Katmandczycy sprzedają na ulicach swojego miasta najróżniejsze produkty - od typowych pamiątek dla turystów aż po żywność. A czasem też po prostu przesiadują z całymi rodzinami przy hinduistycznych lub buddyjskich kapliczkach lub po prostu na podwórku czy ulicy. Niekiedy też taszczą swoje towary czy to na wózkach, czy też przewieszone przez ramię na nosidle.

Zauważyłem, że często wykorzystywanym tu środkiem transportu jest motocykl. Motocykle na starym mieście stoją zaparkowane niemal na każdym podwórzu, dużo ich także jeździ ulicami miasta.

Na włóczeniu się po ulicach katmandzkiej starówki upłynęło mi większość czasu w Nepalu. Katmandu to jednak nie tylko starówka - poza labiryntem starych uliczek toczy się życie bardziej współczesnego miasta - niestety przy ograniczonym czasie pobytu tym razem nie było mi dane dokładniej zeksplorować innych dzielnic miasta.

Galeria zdjęć - Mieszkańcy Katmandu
(kliknij, żeby powiększyć)

Katmandczycy, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Katmandczycy, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Katmandczycy, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Katmandczycy, Katmandu, Nepal (c) 2023 by Radosław Botev

Przejdź do dalszej części relacji z podróży do Azji Południowej ------>>>>>>>>

Forum Viatoris - strona główna

O nas